poniedziałek, 31 lipca 2017

"Evna" - podsumowanie książki i serii

Skończona. Już mając obraz całości - nie mówię tego lekko, ale gdyby na podstawie tej serii stworzono serial, byłby bardziej hardcorowy (nie przebierając w słowach) niż "Gra o tron" :D Nieczęsto zdarzają się takie książki, a gdy już się pojawiają, człowiek czuje to w kościach i wie, że łatwo ich nie zapomni. A jeszcze trudniej ocenić takie Coś, co samo w sobie nie ma porównania nawet we własnym gatunku... Ale gdybym pozostawiła tę książkę bez kilku słów, skrzywdziłabym ją nieporównanie bardziej.




piątek, 28 lipca 2017

"Zgnilizna" - podsumowanie książki

Drugie tomy mają to do siebie, że mogą bardziej niż pierwsze wpłynąć na powodzenie danej serii... Niełatwo wydać książkę, ale, nawet gdy się to uda, zawsze można utknąć z łatką "jednostrzałowego hitu". Zawieść nadzieje fanów oczekujących kontynuacji historii, w której się zakochali - nie ma nic prostszego. Tym bardziej, że oczekiwania są wysokie, a apetyt rośnie w miarę jedzenia... Muszę jednak powiedzieć, że Siri Pettersen nie uległa presji. Napisała - po prostu i AŻ - świetną kontynuację świetnej książki...





środa, 26 lipca 2017

Zaloty ścisłe - pisadło

Kichnął.
- Pięć tysięcy siedemset dwadzieścia cztery - podsunął mu Bordo usłużnym  tonem.
- Wystarczy zwykłe "na zdrowie" - uniósł pytająco brwi, ale w duchu modlił się, by jego słowa zdusiły w zalążku dyskusję, na którą najwyraźniej jego towarzysz miał ochotę.
Tamten tylko spojrzał na niego z politowaniem...

piątek, 21 lipca 2017

"Strażniczka krwi" - podsumowanie książki

Takie książki lubię nazywać "stabilnymi" - nie oferują wielkich fajerwerków, ale są miłą lekturą. Przedstawiona historia jest bardzo pozytywna - idealna, by w pochmurne dni podnieść na duchu. Należy do literatury młodzieżowej, ale zawiera dosyć dojrzałe przesłanie - zachęcające do wybaczania, ale także życia w zgodzie z własnym wnętrzem, nawet jeśli ludzie wokół nas uważają to za coś niebywałego...

niedziela, 16 lipca 2017

"Dziecko Odyna" - podsumowanie książki

Czytałam tę książkę niemal miesiąc. Nie potrafiłam zmusić się, by po nią sięgnąć, ale, gdy już mi się udawało, nie byłam w stanie jej odłożyć... Fascynująca i odpychająca zarazem, jak mroczny sekret, których jest pełna... Macie siłę i odwagę, by do niej zajrzeć?
 

sobota, 15 lipca 2017

"Projekt królowa" - podsumowanie książki

Musiało minąć trochę czasu, zanim wróciłam do tej książki z zamiarem jej oceny. Mam nadzieję, że po złapaniu oddechu będę w stanie spojrzeć na nią obiektywnie... Uwaga poniżej mogą wystąpić SPOJLERY, choć starałam się by były jak najmniejsze i raczej subtelne... ;)